Najnowsze komentarze
funbike do: Zimowanie roweru
Z tego co już przeczytałem, można ...
funbike do: Zimowanie motocykli
Dzięki, przyda się
Pablobike do: Zimowanie roweru
dzięki
likwidator do: Zimowanie motocykli
Bardzo przydatne rady dla młodych ...
Zenon Kot do: Zimowanie motocykli
Mieszkam na Ursynowie i korzystam....
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
<brak ulubionych blogerów>
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

02.11.2015 10:49

Zimowanie roweru

Większość z nas to miłośnicy motorów. Jednak część osób korzysta nie tylko ukochanego jednośladu napędzanego końmi mechanicznymi, ale też z roweru. Niektórzy nie odstawia roweru na zimę, jednak wielu cyklistów wraz z pierwszymi deszczami lub śniegiem odstawia swój rower na bok.

Rower tak samo jak motor wymaga serwisu i właściwego zimowania. W żadnym wypadku nie należy przechowywać go w zimie „pod chmurką” czy na nawet na balkonie.

W obu przypadkach mróz i wilgoć zrobią swoją robotę – czyli zniszczą mniej lub bardziej nasz rower. Woda wypłucze nam smary, wilgoć zniszczy napęd i spowoduje korozję wielu elementów w rowerze. Być może zardzewiałe śrubki nie przeszkadzają w jeździe, ale już na pewno nie wyglądają estetycznie. Wystawnie na działanie zimowych czynników atmosferycznych może także zostawić swój ślad na lakierze, czy innych elementach typu siodełko czy gripy.

Warto więc dobrze zadbać o swój rower, tak żeby służył nam długie lata a jego wiosenny powrót nie rozpoczynać od wizyty w serwisie rowerowym i wymiany zniszczonych części.

Przede wszystkim należy zacząć od dokładnego wyczyszczenia roweru z zalegającego kurzy, błota i zbędnego smaru. Rower najlepiej dokładnie umyć letnią wodą z mydłem i dokładnie wysuszyć. Nie należy zapominać także o napędzie – czyścimy dokładnie łańcuch, kasetę, korbę i przerzutki. Oczywiście zamiast wody z mydłem można skorzystać z gotowych preparatów do mycia rowerów. Niemniej jednak nie jest to konieczne i dobrze do tego celu nadaje się zwykły płyn do naczyń.  Do czyszczenia napędu korzystamy z różnego szczotek. Łańcuch rowerowy możemy na przykład z powodzeniem wyczyścić zużytą szczoteczką do zębów. W drugim kroku bierzemy się za dokładne wyczyszczenie ramy i innych elementów typu siodełko. Kiedy cały rower już lśni smarujemy dokładnie łańcuch.

Tak jak wspominaliśmy już wcześniej rower najlepiej przechowywać w miarę ciepłym i suchym pomieszczeniu. Absolutnie nie należy przechowywać go na balkonie. Z tego punktu widzenia na pewno lepsze miejsca to piwnica lub garaż. Należy też pamiętać o kwestiach bezpieczeństwa i zabezpieczyć rower przed kradzieżą. Niezależnie od miejsca rower nie powinien stać na kołach. Najlepiej powiesić go na specjalnych uchwytach lub linkach. Jeśli nie mamy wyjścia to podobnie jak w przypadku motocykla warto przetoczyć od czasu do czasu koła.

Wszystkie osoby z Warszawy i okolic, które nie posiadają miejsca w piwnicy lub garażu zapraszamy do naszej przechowywani rowerów na warszawskim Ursynowie. Znajduje się ona 600m od stacji metra Natolin. Nasza hala jest sucha, ciepła, ubezpieczona oraz posiada instalację ppoż. Tam twój rower będzie całkowicie bezpieczny!

Komentarze : 2
2015-11-04 21:45:35 funbike

Z tego co już przeczytałem, można u Was trzymać motor. Pewnie skorzystam z obu opcji. Rozumiem, że pakiety moto plus trzy rowery do omówienia na miejscu?

2015-11-04 08:49:59 Pablobike

dzięki

  • Dodaj komentarz